Wszyscy jesteśmy...
Wszyscy jesteśmy samotni
w otchłani wielkiego życia
zatracamy się
gubiąc swój sens...
Obezwładniający lęk
katuje nas wszystkich
próbując zagubić nas
na nowo...
Więc błagam!
przemów
i uratuj swe życie
póki masz jeszcze czas
Komentarze (7)
Myśl jest..unikaj kropeczek..+pozdrawiam
Czasem sami sie dolujemy pogonia za czyms i popadamy w
beznadzieje...to zly stan ducha...trzeba sie otrzasnac
i do zycia..pozdrawiam
Każdy z nas przynajmniej raz w życiu poczuł się
samotny, zagubiony i nie znający dalszego sensu
istnienia.
Odsuń ciemność otaczającą Twoją szlachetną i delikatną
duszę, uwierz w to że jeszcze jest dużo dobrych ludzi,
którzy z chęcią podadzą dłoń by rozjaśnić Twój dzień.
Życzę powodzenia i pozdrawiam..
Bardzo emocjonalny wiersz, jesteś bardzo uczuciową
osobą,dlatego rozumiesz innych. Dziękuję za miłe
słowa, trudno jest często się przemóc i normalnie
żyć....Z serca pozdrawiam :))
Wołanie o pomoc... warto wołać każde istnienie jest
zbyt cenne.
Łatwo jest sie zatracić w otchłani życia i zagubić
swój sens. Myślę że każdemu z nas potrzebne jest coś
co pozwoliło by utrzymać balans psyhiczny, na przykład
pasja, którą rozwijamy i pielęgnujemy. Przydało by się
też trochę pozytywnego myślenia.
Po stylu powiedziałbym 19-latka w początkowym okresie
twórczości. Niefortunny przypadkowy rym nas-czas.
Nadmiernie euforyczne słowa --> katuje, błagam, uratuj
swe życie.
Myśl i pomysł dobrze zaczęty, zresztą typowy dla
nastoletnich osób jest przydeptany tu egzalacjami.
Jednak pisz i szlifuj ! :)