Wszystko będzie łatwiejsze
Wszystko będzie łatwiejsze
Zmienisz szept
W żatr
Oddech na szyi
Powoli będzie się goił
Nie potrzebne są żadne blizny
I dni przepełnione dreszczem
To tylko dłoń
Która nam się rozejdzie
I kwiat który
Rozkwitnie kiedyś
Nie jeden raz
Dziś
Wszystko będzie łatwiejsze
Nie krzyknę za tobą
Komentarze (1)
Coś w tym jest idealnego na nocne wieczory.