WYBACZ
Wiem,że Cię nie odwiedziłam.
Choć powinnam była.
Może czekałes na mnie,
gdy umierałeś?
Może chociaż o mnie myślałeś,
gdy w szpitalnym łóżku leżałeś?
I teraz nawiedzasz mnie we śnie,
i czuję Twą obecność,choć nie ma Cię.
Wiedz że,nie zapomniałam o Tobie,
o tym że,leżysz w grobie.
Wybacz ze,nie odwiedzam Cię często
...życie płynie teraz,tak prędko...
To żadne wytłumaczenie,wiem.
Lecz przeprosić Cię chcę.
Za to wszytko czego nie zrobiłam,
choć powinnam była.
Szkoda że,już jest za późno.
I mimo że,może piszę to na próżno,
Wybacz mi przyjacielu
że,nie pomogłam Ci odnaleźć życia celu.
Krzysiowi[*]
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.