Wybór
Wiedziałam na co się piszę
Zaczynając nową znajomość
Idąc drogą której dotąd nie znałam
Podświadomie bardzo jej pragnęłam
Czuć się kochana doceniona zauważona
Zdawałam sobie sprawę co będzie dalej
Więc mam czyste sumienie
Jak nocna łza po powrocie ze szkoły
W której uczyli jak w piekle przeżyć
Jak łza po kolejnym zawodzie
Zdecydowanym ruchem zamknęłam drzwi
Aby zobaczyć jak może wyglądać szczęście
Prawdziwa troska zaufanie miłość
Transcendentalna wędrówka alejkami
świadomości
Tantryczny dotyk dłoni
Stanęłam na przeciwko
Później było tylko lepiej
Luźniej
Lęk minął
Ból ustąpił
Jednego mi żal najbardziej
Że ta chwila nie mogła trwać dłużej
Wiecznie
Choć już drugi raz
Rzuciłam się na głęboką wodę
Warto
Klaudia Gasztold
autor
cicha myszka
Dodano: 2021-11-20 22:46:21
Ten wiersz przeczytano 927 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
zostawiam podobanie
:)
Witaj Klaudio
Życie jest wykładnią prób i popełnianych błędów.
Rzadko bywa, że pierwsza miłość jest tą ostatnią.
Jednak kiedy pierwsza zawodzi, nie trzeba się
poddawać, bowiem może nadejść ta druga prawdziwa.
Ślę serdeczności.
Podobno miłość składa się z chwil które zapadają w
pamięci na długo.
Bez względu jaka jest owa chwila warto dla niej się
poświęcić.
Pozdrawiam
Marek
piękny wiersz pozdrawiam
Nie zawsze rzut na głęboką wodę się opłaca. Jeżeli
taka jest decyzja, trzeba być przygotowanym na wynik i
z nim żyć.
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam serdecznie:)
Lepiej być krótko szczęśliwym, niż wcale.Pozdrawiam
serdecznie.