Wyciszenie zła
Z pustki piszę ten wiersz,
Tudzież w pętelke nawinę,
Każdy jest cząstką mnie,
A rym mimowolnie płynie.
Gotuje sie we mnie to zło,
Które zabieram z myślami,
Ucieknie gdzieś w cichy kąt,
Powróci i ściśnie nocami.
Wiem zawiodłam Cię Boże,
Miałeś być pierwszy w kolejce,
Głowę swą chowam pokornie,
Lecz bądź tu i otul me serce.
autor
dominisiacds
Dodano: 2011-01-28 18:14:39
Ten wiersz przeczytano 395 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.