Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wyjście awaryjne

Wstał gdy ona jeszcze spała
Szybko łóżko swe pościelił
Tak się wczoraj z niego śmiała
Że się pierwszy raz ośmielił

By śniadanie przygotować
Choć nie robił tego wcześniej
Gdyby się z tego wycofał
Mógłby odczuć to boleśnie

Lecz jak zacząć jeszcze nie wie
Ręce trzęsą się niestety
Stać na nogach może ledwie
Czuje się potwornie spięty

Strachowi się przeciwstawia
Boi się kompromitacji
Więc w Mc Donald's jął zamawiać
W domu czeka jej reakcji

Niech powiedzieć mu spróbuje
Że się dzisiaj nie postarał
Rarytasem nie otrujesz
Nawet kiedy chcesz zjeść naraz


autor

owiga

Dodano: 2023-07-24 06:09:32
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Groteska Klimat Ironiczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

AMOR1988 AMOR1988

Zawsze musi być ten pierwszy raz.

Marek Żak Marek Żak

Fajnie wyszło, czasami lepiej oddać sprawę
fachowcom:}.
Pozdrawiam

P.S. Zobacz, czy nie lepiej:
Gdyby się z tego wycofał ->
gdyby z tego się wycofał...

anna anna

śniadanie z maka- to rzeczywiście niespodzianka.

Maciek.J Maciek.J

tak, to są takie życiowe niespodziewajki

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »