Wypowiedzenie
Spędźmy razem noc
-zaproponowała
A ja głośno chrapię
będziesz niewyspana
Oj głuptasku - mówi
już ja zadbam o to
że tylko z rozkoszy
przymkniesz swoje oko
Nie pozwolę zasnąć
zwalniam Morfeusza
dziś do mnie należysz
i ciałem i duszą
Komentarze (101)
Ewuś! - sorki! - chcialem cię troszkę rozbawić , tęz
pisalem "dla jaj' - o tych periodykach i zmieszczanym
w nim "szale" i popoznawaniu go ewentualnym - z innej
strony.Widocznie znowu przebralem miarę - i - wolałąś
nie zauważyc. Sorki... - takie zycie:zdarzają sie i
chybione, glupie żarty. -Buziaki:))
@edward - - hmm to smutne w tym wypadku:)
Dziekuje :*)
Mojej żonie moje chrapanie nie przeszkadza pozdr
Koń niebawem pewnie zniknie a ja znów będę kusić
jablkiem:)
@Wiktorku - - ty mnie rozpieszczasz tylko swoimi
komentarzami i jak możesz myśleć że cię nie lubię.
Oczywiście że lubie:) :) byłoby mi przykro gdybyś nie
zaglądał :)
Dziekuje ci bardzo że jesteś :*)
Ewuniu1.!Mialem m-nie wchodzić już do ciebie i nie
komentować niczego zebys nie cierpiala za moje
nizręczności i ciągle sklonności do egzaltacji. Ale -
wspaniala jesteś - więc muszę.Co do konia, o ktorym
wspomnialaJulia, to ja też zauważyłem i zastanawialem
się nawet,bo okienko malutkie - czy to ne szał -
podkowińskiego oczywiście, ale podkowiński - to był w
periodykach w latach sześćdziesiątych- to ciebie
jeszcze pewnie nie bylo na świcie, co nie znazy, ze
tegóż :szału" - nie moglaś poznac jakoś niezależnie,
ze tak powiem z innej strony.W końcu -wystawiennicctwo
i w ogóle kultura i sztuka - nie konczą się na
periodykach lat sześćdziesiątych. - to tyle, co do
sztuki -dokłdnie.
A co do morfeusza, to nie wiem kto ma go zastąpić,ale
- gdyby dobrowolnie poszedl sobie precz, a ten drugi
ktoś - nawalił ze tak powiem, cy też nie dopisał - to
ja - nieśmialo - poprobowalbym wślignąć sie troszkę, a
gdyby miejsca malo - to choćby z głową - od strony
Twoich nog. Oczka bym pewnie nie zmrożyl, ale - ty
pewnie śpisz bez pończoszek- ale -gdyby nie -to oczko
puścić by się moglo niejedno. Dlatego - jakby co - to
zdejmij, bo trzeba osczędnie - oczywiście
gospodarować, więc nie trać energii na byle co.A potem
- to bym sobie poszedł grzecznie, bowiem,ze Ty mnie
itak nie polubisz.
ad rem:fajny wiersz, jak zawsze bardzo sympatyczny i
zachęcający do ponownego odbioru.
Buziaki Ewuniu:))-Miłych snów.
@tanczaca - Grazynko--ten też w sumie,, dla jaj,, ;]
;]
Dziekuje bardzo :*)
Podczas takiej nocy nie ma chrapania:)
Fajny wiersz, kiedyś swoją drogą napisałam wiersz o
chrapaniu, dla draki, taki dla jaj.
Pozdrawiam, dobrej nocy życząc.
@Stella Jagoda - - pięknie dziękuję :*)
Ladnie :)
Pozdrawiam:)
@karat--ja tam prosto z mostu, a co! :)
Dziekuje bardzo :*)
Propozycja oczywista,
więc jakże tu nie skorzystać?
Pozdrawiam!
@milyenko - - niech śpi i chrapie w międzyczasie :) :)
Dziekuje bardzo :*)
Na chrapanie nie ma mocnych ;)
Kiedyś w końcu dopada ;)
Pozdrawiam z uśmiechem Ewo :)
@Ola - - no widzisz to bym ci spokojnie pozwoliła
zasnąć ;] ;]
Dziekuje :*)