Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wysłuchaj mnie!

Tak właściwie to nie jest wiersz. To bardziej moje wewnętrze myśli... To co czuję...

I znowu to samo. Myślałam, że to odeszło… Że już więcej nie będę płakać, ale nie potrafię. Znowu z moich oczu leją się strumienie łez. To z tęsknoty do Ciebie… Byłeś dla mnie kimś więcej niż zwykłym siatkarzem. Gdy wszyscy z obojętnością patrzyli na kolejne, zdobywane przez Ciebie punkty, ja siedziała z nosem przylepionym do zimnego ekranu telewizora. Za każdym razem, gdy piłka znajdowała się w Twoich rękach, krzyczałam:
- Aruś! Dalej… zrób to dla mnie!
A Ty? Ty mnie słuchałeś. Wierzyłam, że to, co się stało przed kilkoma sekundami było dedykowane właśnie mi. Ten piękny atak, zagrywka, blok… Że robiłeś to z myślą o mnie. Wmawiałam sobie to wszystko, bo byłeś dla mnie kimś wielkim. Nadal jesteś! Na zawsze pozostanie w mej głowie Twój obraz z piłką w dłoniach. I ten cudowny uśmiech na twarzy, pełen wiary w życie. Wiary w nadejście lepszych dni. A teraz jak ja mam wierzyć, że takie chwile nadejdą? Ciebie tutaj nie ma. Zabiła Cię metalowa barierka.. Przygniotły Blachy samochodu… Nie miałeś szans na przeżycie. A najgorsze jest to, że jak Ty umierałeś to ja spokojnie spałam niczego się nie spodziewając. Cierpiałeś… A ja śniłam o tym jakby to było gdybym Cię spotkała. Ale to tylko niespełnione marzenia. Czy ja naprawdę wiele chciałam? Zobaczyć Cię, dotknąć, przytulić, porozmawiać… Byłeś cząstką mych marzeń! Najskrytsze pragnienie mego serca to TY! A Bóg to zniszczył! Zabrał nam Słoneczko, czyli Ciebie! Coś zgasło… Iskierka nadziei przestała świecić. Wszystko nabrało ciemniejszych barw. I co ja mam teraz myśleć? Czy Bóg chce naszego dobra, zabierając nam najbliższe osoby? Ludzi, którzy mają przed sobą całe życie?
- Jak mogłeś to zrobić? Oddaj mi ARKA!
Moje serce krzyczy, bo chce żebyś tu wrócił.
Wieczorami siedząc na łóżku spoglądam przez okno, na niebo. Czy Ty tam jesteś? Mam wrażenie, że siedzisz na jednym z obłoczków, widzisz mnie i wiesz jak cierpię. Słyszysz, co wołam do Ciebie. Jeśli jest tak, jak myślę… to krzyczę:
- Wracaj na ziemię Arku! Twoje miejsce jest wśród żywych…!!!

…kocham Cię…

Dla kogoś kto mieszkał, mieszka i bedzie mieszkał w moim serduszku... :( Aruś to dla Ciebie Słonko....

autor

diabełek_16

Dodano: 2005-10-04 13:27:09
Ten wiersz przeczytano 411 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »