Wyznanie
Płatek niesiony przez wiatr
policzki czerwienią rumieni
odbiciem oczu się staje
dodając twarzy promieni
stoisz w białej sukience
w ciepło anioła ubrana
usta jak tortu wisienka
słodyczą cała polana
nie potrafię już
w Twe oczy niewinne nie patrzeć
blask jaki z nich bije
tych pieszczot me serce łaknie
pocałunków przy świetle księżyca
namiętnych i delikatnych
dotyków jak że cudownych
najmilszych, najgorętszych
cały pragnę zatopić
w tym sercu w tej że czułości
będę Ci wierny do końca
śmierć nie zakończy miłości
Komentarze (9)
Jestem pod wrażeniem Leszku, aż brakuje mi słów.
Wyraziłeś w tym wierszu taką lekkość,
zwiewność,pokazałeś silne uczucie, które drży w
obawie, lęku przed niespełnieniem, uczucie które
przepełnia Twoje wnętrze, które wyraża obietnice,
ofiarowuje zaufanie, bezpieczeństwo, bliskość, a także
szaleństwo bycia razem. Gratuluję!!!
Delikatny, subtelny wiersz w swoich slowach,pieknie
napisany dla tej Jedynej Milosci. Pozdrawiam.
Prawdziwa miłość nigdy się nie kończy...
Miłość aż po grób,tak piszą osoby zakochane czułe i
dobre które za jedno miłe słowo oddadzą
wszystko,ładnie.
gdy serce juz "utonoe" w rzece miłości nivc go nie
wyłowi :)
a po co myslec o umieraniu jak sie ma kogo kochać..
:))).. troche zachwiany rym .. +
Ciepło,serdecznie wyznanie miłości wierszem.Ładne
porównania i zapewnienie o miłości nie tylko po grób.
Sercem napisany czułe wyznanie dla Niej Bardzo
ładny w treści
Wiosna u Ciebie kwitnie, rzadko Cie widać na beju,
korzystasz najwyraźniej z pięknej pogody:)