Za wielki żal
Za wiele łez by cokolwiek napisać...
Dzisiaj nie ma już otuchy
nie ma tej co ją tworzyła
wczoraj wielka czarna otchłań
serce drżące zatopiła.
Kiedys tobie powiedziałam,
że iskierka zawsze płonie
zgasła wczoraj taka mała
w zimnym serca głośnym tonie.
Potrzebuję ja otuchy
by ma dusze obudziła
by los oddał to co cenne
bym na nowo się zrodziła.
Zabrał los to co taki cenne...
Komentarze (4)
Odciski palca bożego nie są nigdy identyczne.
Iskierka nie zgasła. ona się tli...tylko my nie zawsze
potrafimy to dostrzec.
Powiedz sobie ze jutro tez jest dzień, być może
przyniesie więcej uśmiechu, nosek do góry, będzie
dobrze.
Nie załamuj sie.Na pewno niczego nie straciłaś, pewnie
zanikło to szczęście na chwilkę, ale zaraz
wróci...Piękny wiersz.+