Zabiłeś moją duszę-dlaczego boli
dusza taka obolała,
niby czemu-nie jest mała
nie jest nawet materialna
można rzec transcedentalna
pajęczyna nerwów jej nie przetyka
nie płynie przez nią morze krwi
duszę po prostu dałam ci na dłoni
duszę wypchnąłeś przez zamknięte
drzwi
leżała posiniaczona
rzeczywistością uderzona
bardzo oszukana,choć
w jednym niedomkniętym oku
wciąż rozpalona...
autor

judyta1

Dodano: 2008-02-03 08:12:31
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
zadana rana i to jest ból ..serca i duszy ... ciekawe
słowa ... forma wiersza.)))
Bo rzeczywistość tak bardzo boli...:((
Dusza to bardzo krucha struktura człowieka i jedyny
skarb w nim. Bardzo trudno jest się otworzyć przed
kimś ponownie, jak wnętrze jej zamieni się nagle w
zgliszcza. Tam są marzenia. Jednak z czasem można
obudować mały świat marzeń jak się spotka odpowiednią
osobę na swojej drodze życia.:)
Ta rana zadana duszy, istotnie boli bardziej niż
zadana ciału...Może doskwierać własciwie przez cale
zycie i nie ma na to rady...Po prostu boli i już.Taka
jest prawda.Wiersz choc nie posiada zadnych kanonów
klasycznej poezji, jest w swym obrazie niepowtarzalny-
po prostu dobry.