Zabłąkana
Zabłąkała się pośród nocy,
jak okręt na środku oceanu,
utkana z gwiazd,
senna miłość szuka rozkoszny
czar.
By wsunąć się pod kołderkę
kiedy śpię,
pragnie kochać tylko mnie.
Noc pełna tajemnic - ja i ty,
rozpaleni żarem namiętności,
otuleni ciałami w nagości.
Gdzie będziesz gdy obudzę się,
odejdziesz razem z moim snem?
Pobiegnę za tobą do następnej
nocy,
okaleczając swoje stopy.
Na środek oceanu popłynę,
odnajdę miłość jedyną.
Gdy odnajdę cię - utulisz,
podam dłoń, zamilknie świat,
będziesz całować - zamilknę ja.
Nad ranem obudzimy się,
zostaniesz ze mną, już nie wypuszczę
cię.
Nie słysząc niczego, tylko my
wpatrzeni sobie w oczy,
czekając do następnej nocy.
Komentarze (45)
Bardzo wzruszający wiersz.
Pięknie napisany, taki od
serca.Pozdrawiam serdecznie.
Niech się spełni. Pozdrawiam
ładnie jak malutki erotyk
Piękny, wzruszający, ciepły wiersz. Bardzo mi się
podoba :) Płynie nieustannie, w ogóle się nie
zatrzymuje (czarodziejska noc!) Ładnie!
Tak zefir, każdy ją odnajdzie. Pozdrawiam
pieknie jak zwykle ja chyba powoliodnajduje droge kto
wie czas pokarze.....
Gorzej jak narkotyk:):). Dziękuję i Pozdrawiam
MamaCóra i bomi. Miłego dnia
Ładnie wypłynęła peelka i znalazła rozkochane oczy, a
ocean spokojny, ale nocą gorący. Pozdrawiam :)
też jestem zabłąkana przez beja, nawet się nie
czesałam, a tu taki erotyk :) miłego dnia, Olu
Och, marzenie Madison. Miłego dnia
Nie wypuszczaj. Może już nie będziesz musiała
błądzić:). Pozdrawiam, Olu
Wczoraj miałam truskawki:):).
Witam PanieMisiu nasza mapa jest na Beju, AnnaX
przepaliła czajnik, Inna miłą kosić trawnik, mój pies
nie jadł. Wszyscy wpatrzeni w Beja:):). Pozdrawiam
Np. miłość truskawkowa :):)
Przeżyjemy Anno, dorywczo będę robić, w końcu lato i
są prace dorywcze.