***Zachód słońca***
Chciałabym mieszkać na planecie Małego Księcia i móc, tak często jak on, oglądać zachody słońca...
Patrzysz prosto w słońce
nie odczuwając żadnego bólu
nie masz czarnych plam przed oczyma
nie musisz ciągle mrużyć oczu
Zastanawiasz się
czemu na rysunkach dzieci
słońce jest zawsze żółte
przecież to nieprawda
Teraz widzisz krwistą czerwień
i chmury koloru pomarańczy
czujesz się jak w jesiennym parku
pośród liści o podobnych odcieniach
Dziwisz się, dlaczego ta chwila,
tak bajeczna i pełna uroku
trwa zaledwie kilka minut
kończy się, nim jeszcze porządnie
zacznie
Tak… Piękne chwile zawsze trwają
krótko
ale w przypadku zachodów słońca
na podobną czeka się zaledwie dobę
w życiu człowieka, może się ona nie
powtórzyć
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.