Zagadka rozwiązana
nawiązując do mojego wiersza z 1.04....
Niebo nie może być pokryte rdzą
bo tam anioły przecież śpią
papierowe statki też nie odpłyną
przemija tylko czas
godzina za godziną
i wcale to nie taki głupi rym
,,nie to jeszcze nie koniec
jeszcze trochę pożyjesz
założysz jeszcze niejedną czapkę
niejednym się płaszczem okryjesz ,,*
żagli nikt nie okaleczył
bo nie miałby już czym
w moim ogrodzie kwitnie amarylis
bo przecież nie jestem neutronem
syreny teraz nie płaczą
słońce uśmiecha się na nieboskłonie
okrętowym dzwonem
obwieszczam każdemu z was
że to był prima aprilis
*cyt. z wiersza ,,EKG'' A.Poniedzielskiego
Komentarze (9)
+ :)
:)
Witaj Maćku,
Czyli wszystko się wyjaśniło i dobrze skończyło -
niezły żarcik, wybaczany tylko w ten jedyny dzień w
roku. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci, dużo radości:)
Bardzo refleksyjny zart.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Tak myślałem, że Cię na żarty wzięło.
Fajny pomysł, chyba najlepszy w tym roku żart.
Gratuluję:)
Pozdrawiam serdecznie.
udany prima aprilis ...
a dla mnie smutny ma wydźwięk ten wiersz
pozdrawiam serdecznie Maćku:)
Heh taki żarcik a