ZAGRAJCIE MI "MAZURKA"
Gdy dzień słoneczny wstaje,
to w święto narodowe.
Zatrzymam się, przystaję,
dumnie podnoszę głowę.
Łopocą polskie flagi,
nareszcie bez czerwonych.
Nie trzeba już odwagi,
czyn nie jest zabroniony.
"Mazurka" wnet usłyszę,
serce mocniej zabije.
Przerywa błogą ciszę,
Polska wolnością żyje.
Chociaż bolesne dzieje,
Ojczyzna przechodziła.
To nadal jest, istnieje,
przecież się odrodziła!
A kiedy wpadnie w uszy,
"Mazurek Dąbrowskiego".
Każde się serce wzruszy,
nie pytaj mnie - dlaczego?
Sportowcom i kibicom,
łzy płyną ze wzruszenia
Kiedy przy tej muzyce,
flagę widać na scenie.
A kiedy marsz się skończy,
melodia w świat popłynie.
Polskie serca połączy,
Ojczyzna nie zaginie!
Jan Siuda

najdusia




Komentarze (6)
Świetny wiersz :D Bardzo mi się podoba ;) Pozdrawiam +
Pięknie by było więcej mazurków na olimpiadzie
Patriotyczny wiersz :) Pozdrawiam serdecznie ...
RE: krzemanka
Dziękuję za dobre(jak zwykle!) rady.
Miłego dnia.
Ładnie. Msz ostatnia strofa wprowadza nadmierny patos.
Msz bez niej byłoby lepiej dla wiersza. Czytam sobie
"Sportowcom i kibicom
łzy płyną ze wzruszenia," zamiast
"Sportowcy i kibice
łzy mają i wzruszenie."
Mz w dwudziestym wersie lepszy byłby myślnik od
dwukropka.
Wiadomo, że to sugestie czytelniczki, a nie eksperta.
Miłego dnia:)
pięknie, wzniośle, patriotycznie. Brawo!