ZAJĄCZKI W NIEDOLI
Idzie drogą chłopiec w worku marchew
niesie.
hej zaczekaj chwilkę! Krzyczy zając w
lesie.
Gdybyś był tak dobry jedną podarował,
wszak mam w domu synka co się
rozchorował.
W polu i na łąkach, psy, lisy czyhają,
gdy na żer idziemy, szelmy ujadają.
Jastrząb lotny z niebios natrętny
czatuje,
swym okrutnym wzrokiem, wciąż nas
wypatruje.
Pomóż nam w niedoli - wybacz że tak
proszę,
za to w okolicy wszem wobec ogłoszę.
Żeś ty młodzian dobry z serca pomoc
dajesz,
sam nie masz za wiele, swą porcję
oddajesz.
W zamian mógłbym służyć u ciebie za
gońca,
wiesz że jestem szybki jak strzała
świszcząca.
Gdybyś potrzebował kiedyś mej pomocy,
możesz liczyć na mnie w każdy dzień i w
nocy.
Wyjął wielką marchew, podał zajączkowi,
która główny pokarm w diecie ich
stanowi.
W domu przecież czeka maluszków gromada,
za polną marchewką, każdy z nich
przepada.
Jednego przezwali, "Szarobury puszek"
a drugi maleńki - "Wełniany kłębuszek"
Najbardziej lubili seler z
rzodkiewkami,
które kiedyś jedli pomiędzy grządkami.
Trzeci "Kitką" zwany, na czarno ubrany,
ten na przekór wszystkim lubił jeść
banany.
Toż to bardzo zdrowe tak mówiła mama.
gdy ją brzuszek bolał, zajadała sama.
W kolejności czwarty - "Maluszek
pstrokaty"
jakby ktoś go ubrał w malowane szaty.
Na dodatek jeszcze, czerwone miał oczy,
świeciły cudownie jak latarki w nocy.
I ostatni piąty bardzo nieszczęśliwy,
ze zwichniętą nóżką w łatki urokliwy.
On najbardziej w stadku troski
potrzebował,
wszak kicać nie umiał - płakał,
lamentował!
A gdy"Tatuś" wrócił marchewkę pokazał
w ząbki malec chwycił z smakiem ją
zajadał.
Dnia już następnego wszyscy oniemieli,
kiedy chodzącego zajączka ujrzeli.
Pewnie to warzywo moc ogromną miało...
z tych którzy je jedli wielu
wyzdrowiało....
Zając z łezką w oku chłopcu podziękował,
za to że w niedoli biednych poratował.
Więc od dzisiaj wszyscy, mądry przykład
bierzmy,
jedzmy dużo warzyw i zdrowiem się
cieszmy.
A przeważnie więcej marchwi z
buraczkami!
wszak to bomba wielka jest z witaminami!
Zenek 66 Sielski
Komentarze (74)
Wspaniała bajka.Zdrowych i pogodnych Świąt!
Bardzo fajna bajka, a z morałem się zgadzam w pełni,
tym bardziej, że lubię chrupać marchewkę :)
Pozdrawiam serdecznie Zenku i życzę najpiękniejszych
Świąt Bożego Narodzenia :)
Zdrowych, Radosnych, Rodzinnych Świąt Bożego
Narodzenia oraz Samego Dobra dla Ciebie Zen i dla
Twoich Bliskich
życzy Arek
Ja tym razem z życzeniami.
Pełnych Radości, Błogosławionych Świąt. Szczęśliwego
Nowego Roku.
Pozdrawiam serdecznie Zenku.
Niesamowite *-* od początku do końca i jeszcze ta
końcówka, pozdrawiam i życzę wesołych świąt!
Byłem już u Ciebie, więc
dzisiaj chcę Ci tylko złożyć
najserdeczniejsze świąteczne
i noworoczne życzenia zdrowia
i samych dobrych dni.
Do zobaczenia po Nowym Roku.
To nie bajka a przepiękna balladai jakże pouczająca.
zmień tylko na:
'jedzmy dużo warzyw i zdrowiem się cieszmy' a będzie
OK i pysznie ;)
Wesołych Świąt B.N. sympatyczny bajkopisarzu Zenku :))
Jak zawsze z optymizmem bardzo udany wiersz, Panie
Zenku :) Pozdrawiam serdecznie +++
Co prawda już tu byłem ale uwielbiam twoje bajki i
przeczytałem raz jeszcze. Miłego dnia Zenku.
zawsze miłe dla ucha i z morałem, zdrowych, pogodnych
świąt Bożego Narodzenia,
Bardzo ładna bajka i morał z niej przedni!
Pozdrawiam!
Olu za piękny komentarz serdecznie dziękuję miłego
wieczoru
Stumpy Andrzeju Serdecznie Pozdrawiam dziękuję
Maćku.J miło mi bardzo dziękuję za komentarz
Pozdrawiam Serdecznie
Bardzo dziękuję Syringo za piękny komentarz Pozdrawiam