Zakład
Wspomnę cię tato
w dzień uśmiechnięty
wspomnę i w noc skrzydlatą
wspomnę
uśmiechem wiosny
a nawet wtedy gdy skończy się lato
wspomnę choć twoja lampa zgasła
i w progu cię nie zobaczę
w klepsydrze skończył się piasek
wspomnę
choć prochem już jesteś
ze śmiercią przegrałeś zakład
do wspomnień jestem już gotowa
czas miniony już zakrzepł
dostał moje ułaskawienie
wspomnę
bo tego chce moje serce
i gotowa na to jest głowa
autor
TES
Dodano: 2014-09-22 20:07:21
Ten wiersz przeczytano 967 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
z należną czcią dla ojca