Za(klucz)ona
"Człowiek powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." / Ernest Hemingway/
odrzucona w potrzebie
zamknęłam drzwi przed światem
bezbronna
w pokonywaniu trudów życia
bez wsparcia
bez dotyku ręki
w rozpaczy
serce pękło i zamilkło
cierpienie
zastygło ukojone
już dawno
zostałeś wykreślony
autor
lucuś50+
Dodano: 2013-09-20 10:08:25
Ten wiersz przeczytano 2433 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Samotność to straszna zmora,
ale przyłączam się do słów
"Skorusy", myślę tak samo.
Wiersz mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie.
z empatią wyznam, ze mam podobnie -
pomimo tłumów czuję samotność i pustkę intelektualną i
nieraz nachodzi potrzeba aby z kimś pogadać, a tu -
nawet elektonicznie i wirtualnie mnie unikają
czasami nie ma innego wyjścia ,nie jesteś sama w
takiej sytuacji...lepiej być samą w pojedynkę niż samą
w dwójkę...
Ciężko jest nieść smutki samemu... Kłaniam się :))
skazana przez siebie na samotność
- może to tylko przewrotność?
Pozdrawiamm serdecznie
Piękny wiersz o samotniku, którego dotknęła niemoc.
Ładna modlitwa, prośba o przebaczenie. Bardzo dobra
puenta. Tak niestety bywa, coś o tym wiem... :)
Świetne, coś dla bardzo wrażliwych. :)
Jaki refleksyjny wiersz, smutny i melancholijny.
Bardzo wzrusza. Pozdrawiam serdecznie
lucuś, sorry, ale dopiero wróciłam z telefonem z
naprawy i zobaczyłam, że dzwoniłaś:)
dla mnie jest ok. i jakoś dziwnie bliski wiersz,
myślę, że klucz do wszystkiego leży w nas samych...
pozdrowionka:)
Lucuś wybacz, ze odeszłam na chwilkę - teraz jestem i
chce zostawić Tobie trochę ciepełka pod Twoim pięknym
wierszem:)
Do wieczorka:)))) Buziaki:)
Lucuś- czasem gryzą gorzej niż psy, bo te dają
zazwyczaj wcześniej ostrzeżenie.
Kenaj! Codziennści kąsają- świetnie określiłeś, ale
ludzie potrafią gryźć:(
Pozdrawiam z podziękowaniem:)
on przyciągnął mnie swym wyglądem, wyglądem
wymiatającym kąsającą codzienność.
Magdo! Po Twoim optymistycznym wierszu mogę zaśpiewać:
"Ale to już było, nie powróci więcej..."
Dziękuję za odwiedziny!
Miłego dnia:)
Taki smutny. Dramatycznie, jeśli w potrzebie
natrafiamy na zamknięte drzwi, ale patrzę na datę i
mam nadzieję, że to już przeszłość i dziś jest
słonecznie.Pozdrawiam.
Halinko! Tak mają wrażliwe dusze:(
Dziękuję z pozdrowieniami!