zakochałam się w płomieniu
zakochałam się w płomieniu
- tancerzu gorącokrwistym,
wiecznym akrobacie,
aniele ognistym,
zatańczyć z nim pragnę,
ciało swe rozżarzyć,
język czuć na skórze,
choćby miał poparzyć,
stracić wszystkie zmysły,
kochając się z żywiołem,
choć pewnie po wszystkim
zostawi mnie popiołem...
autor
ash
Dodano: 2006-06-21 12:23:41
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.