Zakochane serce
Kiedy szeptał mi do ucha
co usłyszeć chciałam,
byłam pewna, że znalazłam
to czego szukałam.
Zakochane serce
wie jak uśpić rozum
w nic już nie wierzyłam
tylko jego słowom.
A gdy ucichły
mym krzykiem żegnane,
zostałam znów sama
ze swoim kochaniem ...
Komentarze (7)
Nie wszystkim szeptom można ufać,
samo życie.
Miłego dnia życzę:)
Historia z zycia wzieta ..zakochane serce nie slucha
czesto rozumu
Witaj Deisy podoba mi się, ironia przednia wiele z nas
tak ma, ja też nie lubię sformułowań''mych,
twych,mym,twym" na beju nauczono mnie poprawnych
zwrotów nie obrażaj się .Pozdrawiam słonecznie.
Co Ci się nie podoba w słowie "mym" ?:)
kurde to mym brzmi tak archaicznie :) ale ironia udała
Ci się przednia, niestety serce nie sługa, pozdrawiam
:)
Zgrabnie napisałaś.
Miłego dnia.
rozum zawsze śpi jak serce kocha:) pozdrawiam