Zakwitnijmy znowu
zakwitnijmy choć raz jeszcze
jedną z naszych dawnych wiosen
czy pamiętasz że w tej pierwszej
polny bukiet mi przyniosłeś
kiedy sama byłam kwiatem
całą sobą jak już nigdy
a ty łąką tak pachniałeś
gdyś nade mną się pochylił
spójrz stokrotki tuż przed zimą
w słońce patrzą pełne marzeń
niechby nam się tak zdarzyło
zakwitnijmy z nimi razem
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
10.11.2015.
autor
andreas
Dodano: 2016-11-18 16:17:58
Ten wiersz przeczytano 2437 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (68)
Romantycznie rozmarzony... moc pozdrowień :)
super wiersz
serdecznie pozdrawiam
Pięknie:)
Miłego!
Co tam śmieszne limeryki,
gdy królują... /romantyki/!
Miło Cię czytać Andrzeju - pozdrówki:)
Nie gniewaj się ale twoja płeć zaczyna mnie
intrygować. Piszesz tak subtelnie, w wierszach
stosujesz formy żeńskie i twoja liryka jest taka
subtelna- wręcz kobieca. Już wczoraj chwaliłem twój
romantyzm. Dobrej nocy.
Też się nie zawiodłam, pozdrawiam :-)
Pięknie romantyku:):)
Re Ziuka
Podaj swój adres na maila
Pięknie zakwitłeś Andrzeju...widziałam na Facebooku. A
wiersz jak zwykle ładny;)Piszę się na Twój tomik
poezji.
Co było, minęło,
ale próbować warto!
Pozdrawiam!
warto regularnie podlewać kwiaty aby kwitły jak
najdłużej i jak najczęściej
Wiesz co,odpuść sobie limeryki bo romantyczne wiersze
piszesz przepiękne. Bardzo mi się podoba ten wiersz.
Dobrej nocy Andrzeju.
pięknie rozmarzyłeś,,,pozdrawiam :)
Re Elenka
Coraz mi trudniej kwitnąć w lirykach.
Pozdro.
Gratulacje i Kwitnij dalej :)