ŻAL
Moje życie jest szare i puste,
moje życie jest smutne i trudne.
Są tacy, którzy wiele od życia dostają
i nie umieją docenić tego, co mają.
Tak bym chciała się więcej uśmiechać,
grzechem jest tylko ciągle narzekać.
Są chwile, gdy uśmiecham się przez łzy,
wierząc, że może kiedyś nadejdą dla mnie
słoneczne dni.
Są chwile, gdy w mym sercu nadzieja
gości,
wówczas te chwile są pełne radości.
Lecz bardzo szybko nadzieja ta pryska,
jak bańka mydlana, jak iskra z ogniska.
I wtedy znowu przychodzi smutek i żal,
tych wszystkich minionych, straconych
lat.
Komentarze (5)
Nad wychowanymi bez stosownej mądrej miłości, świat
nie ma litości.
Po nocy przychodzi dzień - będzie dobrze. Ładny
wiersz. Pozdrawiam.
Lubię, gdy ktoś podpisuje się z imienia i nazwiska.
Gratuluję !.
Lubię wiersze rymowane.
Cóż, Łatwość rytmu, frazy, treść typowa, rymy wytarte,
gramatyczne. Zadatki dobre, start niski, ale na szczyt
droga daleka , skalista i trudna. Wszyscy tak
zaczynaliśmy a więc powodzenia ! :)
O jakby się chciało zastąpić ten żal radością :)
bardzo Ĺadny wiersz, Ĺwietnie dobrane sĹowa.
pozdrowienia.