Żal (Sonet I)
Delikatny pyłek spłynął
Na serce moje maleńkie.
W oczach znajduję udrękę,
Na ustach uśmiech zaginął,
Łzom nie zabraniam popłynąć,
Myślom zatęsknić pozwalam,
Wewnątrz nadzieję zapalam,
Bo nie chcę ciebie ominąć.
Chcę zaczekać tu, pod brzozą.
Patrzę: furmanką kogoś wiozą,
To ty powracasz z wojenki.
Zasadziłeś ból w sercu mym.
Otoczy cię Ramieniem swym
Bóg, Jasieńku mój maleńki!
autor
Serenity
Dodano: 2006-11-03 22:57:55
Ten wiersz przeczytano 499 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.