żałuje...

Poszukiwałam prawdy,
wsrod tylu kłamstw.
Nie dałam rady,
tak dużo ich było...
Ciągle mnie oszukiwałeś,
dla mnie w ogole czasu nie miałeś
- z innymi sie spotykałeś...
ja tak żyć już nie mogłam,
wykrzyczałam Ci wszytko w twarz.
śmiejąc sie patrzyłeś mi w oczy,
tłumaczyłeś że to nie tak...
Znowu chciałeś mi wmówić ze mnie kochasz,
że teskniłeś...
prawie ci uwierzyłam,
lecz przyszła ona,
złapała cie za rekę,
rzuciła sie w ramiona,
porwała cie, poszedłeś z nią...
Zostałam sama, zraniona.
Załuje ze kiedykolwiek Cie poznałam
I ze wierzyłam ze mnie kochasz...

autor

PolariS

Napisany: 2007-12-03 Dodano: 2007-12-03 20:03:15

Ten wiersz przeczytano 474 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie