Zamyślenie pod Giewontem
wiersz gwarowy
Zamyślenie pod Giewontem
Kielo ludzi przesło
bez tom Ziem góralskom,
kielo pomineno,kielo tutok zyło…
Zawse spozierało na tyn
grań tatrzańskom,
zza ftorej słonecko zawse
wychodziyło.
Pokolenie babki
krzyz hań wystawiyło,
zanieśli w procesji
z modlitwom i śpiywem,
syćkie cęści krzyza
probosc Kaszelewski
błogosławiył i łącył
holnom ziemie z niebem…
Spod grani wypływo
Potocek Strązyski
ciurko choćkie ino,
zaś sumi siklawom
i zynie dolinom
wartki,cysty, bystry,
zakiel jego wody
w skolak się podziejom.
Wiecnie głośno sumi
abo cosi godo
trudno wyrozumieć
co se mo na myśli.
O tyk pokoleniak
ftore tutok zyły
i ftore do nieba
drózecki tycyły.
Komentarze (23)
pięknie z serca o swoim miejscu na ziemi jakim są
nasze majestatyczne Tatry :-)
pozdrawiam serdecznie:-0
Uwielbiam góry. Tam można pomyśleć na spokojnie o
wielu sprawach...
Wiersz klimatyczny. Podoba się!
Pozdrawiam :)
uwielbiam goralska gware, kocham gory:)
wiersz super:)
pozdrawiam:)
Tatry są piękne. Byłam kilka razy i bawiłam się
doskonale przy góralskiej muzyce.
Pięknie to ujęłaś w wierszu. Pozdrawiam skoruso.
taki już los pozdrawiam
Taki to już nasz los, ale pod Giewontem wzdłuż
bystrego potoku to piękne miejsce na ziemi. Piękny
opis zacnych miejsc. Pozdrawiam serdecznie:-)
Ludzie przychodzą i odchodzą, każdy zostawia jakiś
ślad. Miło było przeczytać :) Pozdrawiam.