Zaniedbana miłość
Gdzie miłość ta, co była jak,
mur nie do naruszenia,
dlaczego dziś, choć chcę bardzo tak,
wszystko jest jakby od niechcenia.
Dlaczego śmiech ma inny dźwięk,
łzy inaczej smakują,
dlaczego z bólu słychać zębów szczęk,
a serca już nie współ-czują?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.