Zanim odejdziesz
Skłam - raz ostatni,
Jeszcze jeden, tak od niechcenia...
A potem idź! Bez słów,
do słów nie moich,
Do dłoni dwóch, dla odmiany
Nie wracaj nawet w maju.
Ale teraz, że kochasz-
rzuć z przyzwyczajenia,
Nie bój się, przecież jak zwykle
Nic nie odpowiem...
autor
CichyGłos
Dodano: 2009-09-04 22:15:28
Ten wiersz przeczytano 439 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
witam na beju chyba kogoś ominęłam ładnie napisany
wiersz no oby tak dalej :)pozdrawiam
bardzo ładny. lekki, pełny uczucia. +
dobry wiersz...emocje dobrze ukazane...pozdrawiam