Zanim przeczytasz
Gdy noc w uśpieniu częstuje snami,
wyszeptam- kocham, spłoniona
wstydem.
Miłość ukryję między wersami,
byś mógł zatrzymać wyznania
chwile.
Piszę, choć trudniej dobierać
słowa,
niż pocałunkiem miękkim obdarzyć.
Wtulić się mocno w Twoje ramiona,
dotknąć policzkiem kochanej
twarzy.
Usłyszeć serca miarowe bicie,
pewności nabrać czy mam w nim
miejsce.
Szczęścia pilnować aby o świcie,
darować miły coś znacznie więcej.
Nieskromnie wchodzić pomiędzy
myśli,
lekko ubrane w prześwity pragnień.
Sennym marzeniom pomóc się ziścić,
nim spadną gwiazdy i czerń
wyblaknie.
Kiedy odnajdziesz uczuć symbole,
schowane skromnie za literami.
Co oznaczają - wiemy oboje.
Niezwykłą miłość pomiędzy nami.
Komentarze (32)
Ślicznie o miłości.
Pozdrawiam Marto
;)
Przdcztałem i uważam, że jest to jeden z lepszych
wierszy o miłości... pozdrawiam serdecznie :)
Miło poczytać :)
Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za przystanięcie
:)
wiemy Ty i ja miłość nie jest zła
Miłość jest piękna,
gdy jest wzajemna.
Pozdrawiam
Z przyjemnością przeczytałem.
Pozdrawiam.
Pięknie, z miłością i nadzieją...
ślicznie i romantycznie
pozdrawiam serdecznie
Podpinam się pod komentarz grusz-eli...Pozdrawiam :)
Piękna liryka, Miłosna.
Z przyjemnością czyta sie takie wiersze.
Pozdrawiam :)
...ładny, rytmiczny, nieco bym go
skróciła...pozdrawiam:))
Dziękuję bardzo raz jeszcze za ciepłe słowa ...szkoda,
że nie można odpisywać na komentarze
indywidualnie.Pozdrawiam :)
Bardzo ładnie. Dobrze się czyta.
Bardzo ale to bardzo romantycznie piszesz:)