Zapach melancholii (villanella)
Przeminie młodość, jak minął wrzesień.
Liście usłały dywan z purpury.
Czuć melancholię, już późna jesień.
Spójrz na konary gołych drzew w lesie.
To niepisane prawa natury.
Przeminie młodość, jak minął wrzesień.
Nazbieraj liści, nim wiatr rozniesie,
wyrysuj złotem lasów kontury,
czuć melancholię, już późna jesień.
Gardzisz ułudą, nie chcesz pocieszeń.
Niech zabrzmi jeszcze głos klawiatury.
Bo młodość minie - jak minął wrzesień.
Żal za minionym echem się niesie.
Jakieś obrazy - w pamięci dziury...
Czuć melancholię, już późna jesień.
Niechaj poezja resztki wykrzesze;
najbliższe sercu - cenne marmury -
nim minie młodość. Choć minął wrzesień.
Czuć melancholię, już późna jesień.
Komentarze (21)
ps. pielesze :)
villanella - piękna nazwa i piękna forma wiersza.
melancholia jesienna połączona ze śpiewnością tekstu.
przymknąć tylko oczy i wyobrazić sobie
średniowiecznego barda z lutnią w ręku.
pozdrawiam słotojesiennie :)
Przepiękny wiersz. Tak w treści, jak i w formie.
Pozdrawiam :)
Nie bój się rozstań
A kiedy przychodzi czas rozstania,
nie zawsze umiesz godnie stawić mu czoła.
Zanurzony w smutku, rozstajesz się z ludźmi,
których kochałeś, z domem, marzeniami,
porami roku... Nie trwaj w nim bezustannie.
Rozstania mają swoje miejsce w twoim życiu.
Są jednak chwilą, z którą musimy się rozstać,
tak jak przyroda rozstaje się z jesienią,
aby kiedyś znów powitać wiosnę.
Smutno się zrobiło, ale to już tak jest, że czasu się
nie zatrzyma. Bardzo ładny wiersz.
listopad w żałobę nas wprowadzi trzeba będzie smutkom
poradzić