zapomniałem
nieprzespane noce
lub senne koszmary
tym była ta miłość
nie dar lecz podobna
do kary
lata mijały
ja zapomnieć nie chciałem
dzień w dzień tą ranę
na nowo solą posypywałem
lecz przyszedł czas
na tą miłość
inaczej spojrzałem
i noc całą
już spokojnie przespałem
autor
Fenix-G
Dodano: 2023-09-07 07:47:05
Ten wiersz przeczytano 691 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
i dobrze. Rozdrapywanie ran nie polepsza sytuacji.
Czas goi rany i nowa miłość :) Pozdrawiam
Czas leczy rany, wszystko przemija, przyzwyczajenie
robi swoje, itd. Zaangażowanie z czasem słabnie, ale,
czy to jest pocieszenie?
Pozdrawiam.