Zaproszenie
/przyjacielowi/
Chodź. Pójdziemy na spacer,
spleciemy ciepłem ręce.
Ja nie będę królewną,
ani ty królewiczem.
Bezsenność rozrzedzimy,
spełniając jedno z życzeń,
a szpilki powpinamy
w krawiecką poduszeczkę.
Kiedy któreś się potknie
albo kamień uderzy,
po prostu przytulimy -
bez słów,
będziemy wierzyć,
więc wieczorem na spacer.
Otwórz drzwi - szkoda czasu.
I proszę, nie zapomnij,
weź zielony parasol.
autor
cii_sza
Dodano: 2015-08-29 13:45:37
Ten wiersz przeczytano 5260 razy
Oddanych głosów: 40
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (155)
Żebyś wiedział:)
Lastoczkin - jak ja Cie lubie
i przytulam
catlerone też:)
A tu się przywitam jeszcze
bo przytulnie:))
Dobranoc:))
Fajnie mieć taką przyjaciółkę :)
Pa. Słodkich snów:)
Ja pamiętam takie krawieckie poduszeczki w kształcie
serduszka, oj będzie kogoś bolało, ciekawie, tylko
dlaczego zielony parasol (nadzieją?), pozdrawiam
DZIekuję bardzo moim czytelnikom. Dobranoc Państwu:)
Pa Kalokieri:)
:)) idź, kochana jesteś
Mam iść po mikroskop???
:) nie mogę dziś, naprawdę:(
tylko z doskoku momenciki malutenieczkie, tyciusieńkie
"A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost! ...A skądże to,
jakże to, czemu tak gna?";)
Dla Ciebie do jutra wypoleruje:)))
Dziekuję Niedźwiedziuszko:)
Ewuniu:) jabłuszko na jutro zostaw dla ci_szy. Dziś
musi iść daleko...
Zaje.... ten Awatar:)))))))))
Córko Adama:) Kocham Twoje komentarze.
I kochana jesteś bardzo, bardzo. Pójde z Tobą. Do
skrzyni tym razem nie wlazłam.
To jest zaproszenie do przyjaźni kogoś bezsennego.
A ugościć się dam i kusić mnie mocno nie trzeba:)))
Wiesz, myślałam o tym, że jak wygram w lotto
zasponsoruję wydanie takiego zbioru: Komentarze Córki
Adama i Victora - to będzie 100 razy lepsze niż
niektóra poezyja.
Co ja mówię 1000 razy lepsze!!!!
Chcesz jabłko?