Zapuszczone ogrody
Ujmują mnie prawdą i wdziękiem
Są jakby bardziej ludzkie
Czy pamiętasz o czym marzyłeś
mając lat dwadzieścia
a co z tego wyszło
Przebrzmiały plan ścieżek
Fontanna z ropuchem i rzęsą
Pod wierzbą płaczącą
Źródełko zapomniane
bijące wodą przejrzystą
Zapuszczone ogrody
budzą się z wolna
Napawam oczy
Czereśniowe kwiecie
Złoto forsycji
Szemrzący potok myśli
Dziękuję czarodziejko Wiosno!
inspirowany wierszem Marioli Cuore "Senne Marzenie"
Komentarze (26)
rzadko przyznaję rację takie ogrody to jak źrebak
młody co nic go nie trzyma
ni kantar ni lejce taki ogród marzy o alejce ale mu
zarosła dzikością ze smakiem dzikiej wiśni jakimś
pasternakiem co pod płotem wyrósł tam dalej nagłe parę
brzóz się zestarzało
Czarujący wiersz :)
Pozdrawiam :)
Wiosna natury piękno odsłania
i powspominać też nie zabrania!
Pozdrawiam!
Cii_szo dzięki zdecydowanie lepiej po poprawkach które
zasugerowałaś. Czrodziejkę zostawiam
ładnie wiosennie
serdecznie pozdrawiam
Bardzo podobają mi się te piękne klimatyczne strofy.
Moc serdeczności.
Pięknie, pozdrawiam serdecznie.
Algonso u Ciebie słowa płyną ... pieknie słowem
malujesz :-)
Bardzo ładnie o budzącej się przyrodzie. Bardzo lubię
wiosnę, zieleń drzew i przepiękny ptasi śpiew.
Pozdrawiam :)
Wiosna budzi nas (i w nas) to co kolorowe.
Pozdrawiam :)
Bardo lubię wiosnę, podoba mi się Twój opis Autorko,
ale gdyby to był mój wiersz, to zamiast ropuch
napisałabym ropucha, bo w moim odczuciu to jest
r.żeński, a nie męski, a poza tym ładny klimat z
forsycjami i innymi "wiosennymi gadżetami" w tle:)
Dobrej nocy i miłego
świętowania życzę:)
bardzo ładnie w odniesieniu do darów natury i naszego
życia
piekny wiersz:) radosne wiosenne rozmarzenie:)
dobrej nocki:)
Wiosną wszystko morze się zdarzyć, jak w młodości ta
piękna przyroda była przy nas. Piękny wiersz,
pozdrawiam serdecznie: )))
ach... jeszcze to: pierwsze dwa słowa wiersza
usunęłabym, bo taki jest tytuł i msz to wystarczy:)