Zaskoczona
Dotykiem źrenic
zatrzymałeś mą wędrówkę
po orbicie codzienności.
Stanęłam
zaskoczona marzeniem,
by być Twoim snem bezkarnym
i by nie bać się,
że usłyszysz jak szybko bije moje serce.
Dotykiem źrenic
zatrzymałeś mą wędrówkę
po orbicie codzienności.
Stanęłam
zaskoczona marzeniem,
by być Twoim snem bezkarnym
i by nie bać się,
że usłyszysz jak szybko bije moje serce.
Komentarze (2)
piekny początek ,metaforyczny,ciekawy,końcówka zbyt
oczywista:( ale w sumie ok:)
porusza. ciekawe przemyślenia i przenośnie typu jak:
"Dotykiem źrenic zatrzymałeś mą wędrówkę..." Jakby
dziękujesz. +