Zatrzymane wskazowki miłosci
W pokoju otulonym ciemnoscia
Strace cisze z powiek
Zza oknem dnia
szept zmeczonego miasta
Wiatr przyniosł wolnej miłosci smak
Chłod z blaskiem ksiezyca splatany
oddechem
Gdy w starym pianinie
Zabrzmia dzwieki wspomnien
Ze skrzypiacej komody wypadna listy
koperty zadresowane do Boga
W płomieniach swiec
zaiskrzy tesknota
Wskazowki zegara
na wiecznosc zatrzymaja czas
na drewnianym stole
rozlany kileszek czerownego wina
wyrzezbi nasze twarze
odbite w kroplach szklanych łez
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.