Zauroczenie
Gdy Cię widzę,
gorąca krew pulsuje,
a Ty..nie zauważając przechodzisz.
A ja..znów czuję się jak kamień,
którego trzeba ominąć nie spoglądając, bo
jest zbyt mały..by patrzeć na niego.
Twój blask oświetla mrok,
Twój dotyk jak ogień,
ogrzewa od wewnątrz,
Twe oczy..błękitne perły,
Twe włosy..biała ścieżka,
która układa tę melodię.
Nie znasz mnie
i ja Cię nie znam.
Czy Twa dusza jest tak samo doskonała i
piękna jak to co widoczne dla mych oczu?
To zauroczenie,
które naiwne jak szum morza w górzystej
krainie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.