Zdrada
Nagle – błysk przerażenia,
Nagle – błysk nienawiści,
W oczach zapłonął płomień zły.
Jeszcze sam nie wierzyłeś,
Gdy ją ujrzałeś z innym,
Sądziłeś, że to Ci się śni.
Jeszcze wmawiałeś sobie
Co najmniej tysiąc razy,
Że może to pozorów gra.
Lecz ból zranionej duszy
Wypisał Ci na twarzy
Rozpaczy pewność, że to Ta.
Ta, którą tak kochałeś,
Czule, naiwnie, skrycie
Uczuciem prostym i niewinnym.
Cóż, że obiecywałeś,
Że w raj jej zmienisz życie,
Ona wolała pójść za innym...
Jeszcze jeden wiersz z czasów młodości...
Komentarze (23)
Smutny,pełne realizmu wiersz.
Pozdrawiam.Dobrej nocy życzę:)
Tak bywa, samo życie,pozdrawiam
Zdrada temat zawsze aktualny i zawsze bolesny.
Pozdrawiam:)
Przyczyny zdrady są często wbrew pozorom bardziej
skomplikowane niż nam się wydaje... Choć boli, to
czasem warto parę spraw wyjaśnić... Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam :)
zdrada zawsze boli
pozdrawiam serdecznie:)
zdrada zawsze boli
pozdrawiam serdecznie:)
zdrada zawsze boli
pozdrawiam serdecznie
zdrada zawsze boli
pozdrawiam serdecznie