Zdrada
Nagle – błysk przerażenia,
Nagle – błysk nienawiści,
W oczach zapłonął płomień zły.
Jeszcze sam nie wierzyłeś,
Gdy ją ujrzałeś z innym,
Sądziłeś, że to Ci się śni.
Jeszcze wmawiałeś sobie
Co najmniej tysiąc razy,
Że może to pozorów gra.
Lecz ból zranionej duszy
Wypisał Ci na twarzy
Rozpaczy pewność, że to Ta.
Ta, którą tak kochałeś,
Czule, naiwnie, skrycie
Uczuciem prostym i niewinnym.
Cóż, że obiecywałeś,
Że w raj jej zmienisz życie,
Ona wolała pójść za innym...
Jeszcze jeden wiersz z czasów młodości...
Komentarze (23)
smutny wiersz, pozdrawiam
selavi !!! pozdrawiam miło !
selavi !!! pozdrawiam miło !
Zdrada zabija piękne uczucie, wielka szkoda...
zycie...
zdrada boli niemiłosiernie
Ot co ! I tak bywa.
Ot co !
Ot co !
Zdrada boli i niszczy największą miłość.Pozdrawiam:)
Często chorobliwa zdrada potrafi zrujnować życie :)
Pozdrawiam :)
Często chorobliwa zdrada potrafi zrujnować życie :)
Pozdrawiam :)
Często chorobliwa zdrada potrafi zrujnować życie :)
Pozdrawiam :)
Widocznie nie on był jej pisany, dlatego poszła z
innym w tany:)))
Zdrada boli najmocniej:)pozdrawiam serdecznie
Smutny,pełne realizmu wiersz.
Pozdrawiam.Dobrej nocy życzę:)