Zdradzona miłość
Ty rozpalasz iskry nadzieji
ja płonę w tęsknocie
ty porządasz w gorącym uniesieniu
ja pragnienia studzę w oczekiwaniu
ty obsypujesz pocałunkami w ciemnym
ukryciu
ja w słońcu suszę swoje łzy
ty obiecujesz wspólne kielichy szczęścia
ja wypijam gorycz wspólnych chwil.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.