Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ze snu w sen

Daj każdemu dniu szansę stania się najpiękniejszym w całym twoim życiu. — Mark Twain

Uciekam ze snu
Rozpoczynam walkę z dniem

Szare ulice w szarej spowite mgle
Nie widzę czubka nosa, ich i Ciebie
Przez miasto jak lokomotywa tnę
Kłąb dymu z ust wydobywa się

Kolorowa dżdżownica spóźnia się znów
Wejdź podwiozę cię, słowa setki słów
Jej wnętrzności obrzydliwe jak co dzień
Przekrzykują się, śmierdzą, to nie sen

Do pracy szybko by nie spóźnić się
Papieros, kawa, wdech, w krześle tkwię
Zamykam się w czterech ścianach celi
Robię co muszę, nic się nie zmieni

Powrót do domu, jak rak poranek wspak
Przegnite ciała wokół powtarzają tak
Jutro bedzie lepiej, jutro da nadzieje
W limuzynach obok mkną dusz złodzieje

Otwieram drzwi celi domem nazywanej
Przydział przestrzeni do życia danej
Uciekam przed wzrokiem klawisza
Przemykam obok jak cień, cisza...

Zamykam się w swoim świecie marzeń
Uciekam przed pulą losu zdarzeń
Uciekam w noc, w mroczne Jej ramiona
Wieczna kochanka, nie bedzie zdziwiona

Rozpoczynam walkę z ciemnością
Uciekam w sen

autor

CTHULU

Dodano: 2007-12-10 15:50:11
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

ula2ula ula2ula

brak bliskości realnej tworzy takie obrazy ze snu w
sen Stan wymaga wyjścia do osoby bliskiej Prawdziwy
szczery wiersz dobrą formą napisany

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »