...zerwane zaręczyny...
niech ktos mi powie jak teraz zyc ze swiadomością, ze odnalazło sie drugą połowe i pozwoliło jej odejśść?jak zyć bez słońca? jak o tym zapomniec? no jak?
Miał być ślub
a nie było...
zerwane zaręczyny
i łzy, które
płynęły strumieniami
prawdziwej miłości
nie da sie zabić
nawet wtedy gdy
nie jest się już razem
zoastaje w sercu głeboko
i boli jak dzazga
za paznokciem...
...tak mi smutno i źle ...wszystko straciło blask ...wszystko straciło sens
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.