Zew emeryta
Jest słonecznie i radośnie
wszystko kłania się dziś wiośnie
trawa szybko się zieleni
nieba błękit w stawie mieni.
Goło listne kwitną drzewa
podniecony ptaszek śpiewa
czuć wibracje, z życia radość
więc uczyńmy sobie zadość.
Aby bóle ustąpiły
w ciało weszły nowe siły
jeść szczypiorek, zieleninki
patrzeć jurnie na dziewczynki
napotkane na spacerze.
Choć już starzy – lecz harcerze,
którzy zawsze ponoć młodzi
...kiedy wino im nie szkodzi...
choć by duchem pozostają
i wiosenny humor mają.
Emeryci – głowa w górę!
Nie bać się, że sięgnie w chmurę
czarnych myśli, widma smutku.
Żyć tą wiosną – aż do
skutku...
Kiedy dusza się odmłodzi -
wtedy nic nam nie zaszkodzi!
30.03.2010
Komentarze (9)
Świetny na poprawę humoru i nie tylko :). Pozdrawiam
Jest również płynnie :)..czyta się i czyta..bez końca
można..Polecany nie tylko dla emerytów :).. M.
podobno tylko ciała się starzeją,zaś dusze nigdy tylko
charakter to różnie z wiekiem się zmienia...a
zieleninka i dobry humor przydadzą się każdemu na
zdrowie
Świetny tekst, gratuluję poczucia humoru.
Uśmiałam się, szczególnie z 3 zwrotki.
Od dzisiaj co wtorek, serwuję szczypiorek:))
Odmłodzę duszę, a jak ciało ruszę?
Czyta się płynnie, wesolutki apel do emerytów i rady
jak być młodszym,,,fajne
"Żyć tą wiosną – aż do skutku..." SUPER wierszyk
:-)
Bardzo mądry,choć wesoły,zabawny w swojej treści
wiersz,brawo!!!
Oooo jak radośnie :) Nawet gdy jesień życia nadeszła
wiosna każdego odmłodzi :)