Zgniły owoc reklamy
W czym ten z reklamy jest lepszy
Od dostępnego codziennie
Niech wypowiedzą się ślepcy
Tych nie przekona odzienie
Sam wygląd też nie oddaje
Czy towar warto jest kupić
Reklama z cudownym rajem
Ma dotrzeć nie tylko do głupich
Więc mnożą się świeże pomysły
Jak skusić biednego klienta
I móc podrażnione zmysły
Spiąć z marką by ją pamiętał
A potem to będzie już z górki
Cyrograf się w głowie zapisze
I matki przeniosą na córki
Potrzebnych skojarzeń w nich klisze
Bo Polak naturę ma taką
Że kiedy go ktoś raz przekona
To zysk co naprawdę jest stratą
Wychwala choćby miał i skonać
autor
owiga
Dodano: 2022-09-16 07:05:38
Ten wiersz przeczytano 722 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Reklamy zwodzą i mamią...ale naiwnych nie brakuje :)
Pozdrawiam
Reklamy, narzucone pazernością,
i nawet nie ma do kogo złożyć reklamacji na nie,
dogłębnie frustrują,
z podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Dobry towar sam się obroni, a ten, który zalega na
półkach wymaga reklamy, która na wszelkie sposoby
naiwnych ludzi potrafi omamić.
Miłego dnia :)
P.S Tak poza tym media to jedno,
a to co wiemy z naszego doświadczenia to drugie,
dlatego właśnie nim powinniśmy się kierować, msz.
Mówią, że reklama dźwignią handlu,
ale z pewnością nie należy każdej ulegać.
Pozdrawiam.
Prawda gorzka
mój głos i szacun jest twój
Tak to działa, a naprawdę szkodliwa jest reklama leków
bez recepty, bo skłania do samoleczenia i
niechodzenia, albo chodzenia z opóźnieniem do lekarza.
Szczególnie dotyczy to leków przeciwbólowych, które
maskują objawy choroby.
Reklamy omijam i nie reaguję na nie. Pozdrawiam
serdecznie
jestem odporna na reklamy.