Zgoda
Wiersz stary ale wciąż aktualny
O globalną zgodę
wcale nie jest łatwo
skoro między sobą
walczą córka z matką.
Terror wstrząsa światem!
Ataki są zmorą!
... ale siostra z bratem
też się za łby biorą.
Tak się jakoś składa,
(stare to zwyczaje)
że sąsiad sąsiada
do sądu podaje.
Powody? Zniewaga!
Złość o kota, śmieci,
a najgorzej gdy pomaga
w konflikcie ktoś trzeci.
Choć niby do pięciu
nie potrafi dodać
a trzyma w napięciu
bawi go niezgoda
lub co gorsza korzyść
widzi w tych układach
i stara się dowieść
jak pomocna jego rada...
By świat był spokojny
szansa jest znikoma
skoro nawet wojny
prowadzimy w domach !!
Komentarze (42)
Cała prawda o stosunkach międzyludzkich w Twoim
wierszu...nie ma się co dziwić że są wojny jak
człowiek człowieka nie potrafi kochać...pozdrawiam...
Bardzo prawdziwe slowa wiersza i refleksyjne,
a sami chrzescijanie, a gdzie dekalog!:), i wszyscy
chca i marza o Niebie, wysnionym, a boje i wasnie,
tylko w glowie i jak najlepiej jeden drugiego wysmiac,
dokopac. Uwazaja, pojda do spowiedzi i sprawa,
zalatwiona i mozna, od nowa.:)
Czysta hipokryzja!.
Bardzo refleksyjny wiersz, bardzo mnie poruszyl, co
widac po komentarzu,
Pozdrawiam Anno.:)
to prawda stara jak świat ...już Kain z Ablem żyli w
niezgodzie...
pozdrawiam
Dlaczego to agaroma nie dziwi?
Pozdrawiam
Bardzo smutne i przykre
Pozdrawiam anna
Niestety taka prawda... pozdrawiam :)
Przykre są takie zwady rodzinne. Pozdrawiam
serdecznie.
Witaj Anno. 'Gdzie dwoch sie bije tam trzeci korzysta'
Moc serdecznosci.
"Pokój zaczyna się w domu". Pozdrawiam
Otóż to.
Miłego, Anno :)
Takie życie...
Promiennego weekendu:)
nic dodać, nic ująć...:)
Super opis ludzkich skłonności... pozdrawiam
serdecznie
Słuszna refleksja :)
Wymowna, mądrze napisana refleksja.