Zgubne Nadzieje
Widziałaś na mojej twarzy coś dziwnego
jeśli tak to myślisz dla czego.
Jak me oczy mają się to mej dusz ,normalnie
ona cię porusz i nie da ci
Spokoju a w złym nastroju załagodzi
wszystkie smutki i pomoże bez łapówki. Gdy
zobaczyłem cię pierwszy raz pomyślałem
sobie tak - to ta jedyna wymarzona dla
Miliona. Jednak to nie byłaś ty to tylko
moje sny. Byłem gotów oddać ci siebie nawet
moje zgubne nadzieje. Teraz gdy wiem jaki
jest tego koniec cieszę się ,że wbiłaś mi w
serce kolec. Nie żałuje niczego nawet
tamtego co ci powiedziałem i ze ci
zaufałem. Lecz wiem jedno to co było na
pewno, nie wróci i z nów w miłość się nie
obróci. Więc nie dręcz mnie bo wiesz ,że
kochałem cię. Moja zgubną nadzieja byłaś
ty… .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.