Zielnik Zuzi
(wybór bo mam tego więcej)
Do zielnika Zuzia wkłada
różne kwiatki, listki, zioła.
Żeby rymy do nich dobrać,
to już jest w tym moja głowa.
Koniczynka
Ma trzy listki. Czasem cztery
znajdzie kto ma szczęścia wiele.
Gdy zakwitnie fioletowo,
nektar spiją pszczoły, trzmiele.
Jaskier
Żółte kwiatki na łodyżce.
Znajdziesz je przy drodze polnej.
Zrywać możesz ale nie trzyj
oczu by nie płakać potem.
Babka
Liście krągłe lub podłużne
rośną tuż przy samej ziemi.
Gdy kolano zranisz sobie,
ulżą ci w cierpieniu.
Mniszek lekarski
Mleczem lub dmuchawcem zwany.
Piękne w trawie żółte kwiatki
na łodyżce pustej w środku.
Gdy ją złamiesz, sok wyleci.
Białe mleczko jest trujące!
Za to z listków jest sałatka
albo wyciśnięty soczek.
Może także być herbatka.
Rumianek
Rośnie w zbożu i na trawie.
Z białych płatków jest koszyczek.
Pięknie pachnie żółty środek.
Zerwiesz kwiatki, wpleciesz w wianek.
A herbatka jaka dobra,
na gardełko, chory brzuszek.
Włosy wzmacnia, goi skórę.
Lubi nawet ją maluszek.
Pokrzywa
Ten chwast spotkać można wszędzie.
Rośnie w rowie, i pod płotem.
Jeśli dotkniesz taki listek,
sparzy, płakać będziesz potem.
Jak kolana bolą babcię
bo ma reumatyzm w kościach
przykładanie takich liści
(babciu, spróbuj) to nie obciach.
Skrzyp
Nikt nie słyszał, żeby skrzypiał
chociaż tak go nazywają.
Ale płukane nim włosy
wkrótce bujnie porastają
Jaskółcze ziele
Drobne żółciutkie kwiatuszki
nie przez jaskółki posiane.
Giną kurzajki na palcu
ich soczkiem posmarowane.
Kaczeniec
Na mokrej łące, w słoneczku,
rośnie kaczeniec złocisty.
Wabi owady nektarem.
Ma piękne, szerokie listki.
Powój polny
Długa, z listkami łodyga.
Słońce kielichy kwiatowe
otwiera by na przyjęcie
motyli były gotowe.
Ptakom nasiona smakują.
Was jej piękno niech nie zwiedzie,
TRUJE!
Bratki
Wielu kolorów ma płatki,
białe, żółte, fioletowe.
W środku mają żółte oczka.
U mnie rosą purpurowe.
Mak
Któż nie widział tego kwiatka
Rośnie w polu i na łące.
Czerwień na włochatej nóżce.
ma w kielichu czarną plamkę
i przyszłą makówkę.
Stokrotka
Na trawnikach i w ogródkach
od wczesnej wiosny do zimy
oko nasze cieszą
przepiękne małe rośliny.
Żółte dno koszyczka, wokół
białe lub różowe płatki.
Motyle tu ucztę mają
Przy okazji zapylają.
Niezapominajki
Ponoć są to kwiatki z bajki.
Niebieskie, odmian jest wiele.
Rosną na trawie, nad rzeką,
i w zaroślach i pod drzewem.
Oset
Już od wczesnej wiosny rośnie
w kolce bogata roślina.
Ciemnofioletowy kwiatek
koszyczek mi przypomina.
Silny zapach tego kwiecia
różne przyciąga owady.
Tysiące nasion wiatr niesie,
w ogrodzie niszczą uprawy.
Nie trafił do zielnika Zuzi
bo kłuje i jest za duży.
Łopian
Często rzepem nazywany
bo kuliste kwiatostany
do ubrań i sierści zwierząt
czepiają się haczykami.
Duże liście łopianowe
zielnik Zuzi też nie zmieści.
Na ogonie pies dziś przyniósł
cztery rzepy w swojej sierści.
autor:Teresa Mazur
Komentarze (42)
Cudownie. w lekkiej formie wiele mądrości. :):)
Łopian pamiętam z dzieciństwa, wytargiwany z długich
włosów. Chłopcy się dobrze bawili, dziewczyny płakały
;)
Pozdrawiam :)
Dziękuję wszystkim za komentarze.
Chyba nie poczytam Was bo wali piorunami. Wyłączam sie
bardzo poyczający zielnik:)
pozdrawiam serdecznie:)
zielnik jak prawdziwy....
pozdrawiam :)
Wycieczka po roślinności u Babci Tereski dziś gości,
jej za to plusa dużego za nauki dziecka małego.
I nie tylko -
Ojej! :) Mam w domu książkę "Wielka Księga Ziół", u
Ciebie wierszowana. :)
Pozdrawiam :)
PS. Słyszałem jak skrzyp skrzypi. Poślizgnąłem się
kiedyś na mokrej glinie i spadając chwyciłem się go.
Zaskrzypiał.
Tyle tego ziela rośnie po lasach, czy na łąkach.
Czekam na kontynuację.
Świetna wierszowana encyklopedia :)
Świetnie się czyta, pozdrawiam :)
To wręcz encyklopedia rymowana.Tym bardziej łatwiej
wiedza przez dzieci jest przyswajana.Miłego dnia z
uśmiechem:)
Ale fajne! Przeczytałam od deski do deski, a Zuzia
zaliczy szóstkę z przyrody.