Zielony liść
Płyną uśmiechy nieznajome
myśli jak statki papierowe
namalują nam
Słowa jak płyty chodnikowe
gesty w próżni zawieszone
na dłoni strach
Gdzie są przestrzenie nieulękłe
kolędą ciszy przemoknięte
zielony liść
autor


Uve


Dodano: 2010-10-29 12:17:10
Ten wiersz przeczytano 579 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Miło poczytać.
Ciekawy wiersz, warto było zajrzeć do Ciebie..:)
gdzie ta nadzieja na bliską zażyłość, gdy wokół
obojętnie...dobry wiersz :)
Fajny wiersz, podoba mi się, tylko troszkę te rymy
jakoś mi nie pasują.
puenta wymowna:) Wiersz bardzo ładny w treści
witaj, ciekawy, ładnie się czyta, a i metafory
nie najgorsze. pozdrawiam.
Naprawdę ładny i ciekawy wiersz...+...