Ziemi płacz
W czerń skąpany odejśc chce
W nicośc osunąc lęki
W mrok odsunąc się.
W nienawiści zrodzeni
Rzucamy pytania kto
Zawinił a kto nie.
I znowu czuje krew
Bo oto niebo krwawi
oto niebo krwawi
W szkarłatnych łzach owija dzień
Znów patrzą na mnie
Tysiącem oczu ci
Co za nie winnych mają się.
Na ruinach świata
Znów ktoś zapłacze.
Nigdy tak wyrażnie
Nie czułem krwi
Bo oto ziemie krwawi
Oto ziemia krwawi
Noc spowiła dzień
Znów ktos krzyczy do mnie
Znów każe isc precz
Znów ktos zakloł z całych sił
Ktoś przekrzyczec pragnie tłum
Znów ktos płacze z cicha
W powietrzu czuje łzy
Bo oto ziemia płacze
Oto ziemia płacze
Matka przez dzieci grabiona
Oto ziemia płacze
Oto ziemia płacze
Matka przez dzieci Mordowana
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.