Zimowa melancholia
Troski idą spać,
Przykryte białym puchem,
Chęć do tego by się śmiać,
Radować całym duchem.
To właśnie dar od zimy,
Kiedy za oknem mróz,
Na jawie chętnie śnimy,
Zapatrzeni w wielki wóz.
Piękno to spokój,
Zamknij oczy i płyń.
Naszej duszy pokój,
Mały smutku – giń!
Komentarze (1)
Cztery ostatnie zdania świetne, doskonale komponują
śię z powyższym tekstem, który w istocie troszke
słabszym słowem pisany, ale tak właśnie powinny być
pisane wiersze z wielkimi i bardzo wartościowymi
słowami końcowymi. Świetny wiersz, bardzo mi się
podoba. +++:)