Złodziej
Nienawidze Cie za to co zrobiłeś! Ukradłeś prawie rok mojego życia... A w zamian dałeś ból nie do zniesienia...
Jak rybak
wyławiasz ze mnie okruszki szczęścia
umieram...
zabrakło mi odwagi
by nabrać w płuca odrobinę wiary
w siebie...
Dedykuję to komuś kto zranił mnie jak tylko można najmocniej... I nie mogę tej osobie wykrzyczeć jak bardzo jej za to nienawdze...
autor
ze-smutnymi-oczami
Dodano: 2006-05-30 15:07:14
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo Cię rozumiem .Pozdrawiam.