Złodziejka
Ukradła mi Twoje oczy
i wyjątkową nutę słów,
wykradła aksamitny dotyk
i bezpieczeństwa skrzydeł puch.
Obdarła mnie ze snów i marzeń,
ścieląc mi bólem każdy krok,
zdusiła we mnie życia zachwyt,
zabrała bycia cały rok.
Bogu co boskie, cesarskie cesarzowi, a Ty mi oddaj co moje. Mojemu Mężowi. Napisany: Zły Rok
Komentarze (1)
Wiersz piękny, lecz nie rozumiem ostatniego wersu
"zabrała bycia cały rok".
Brzmi to jak byś na siłę szukała rymu.